Nadeszły czasy miniaturyzacji, wystarczy spojrzeć na minikomputery które już teraz potrafią konkurować ze swoimi dużymi odpowiednikami. Nikogo nie dziwi już, że zamiast tradycyjnego dużego komputera stacjonarnego wybiera się model mini, który zajmuje nieporównywalnie mniej miejsca. Skoro można mieć podobny jakościowo sprzęt jednak w sporo mniejszej formie to dlaczego z tego nie skorzystać. Jak widać, trend ten przyszedł także do stacji roboczych, których zastosowanie jest zdecydowanie bardziej profesjonalne i przeznaczone do bardziej wymagających zadań.
Stacja robocza w małej wersji
Stacja robocza od HP to całkiem ciekawe urządzenie oferujące naprawdę wiele jak na swój niewielki rozmiar. Jest to zresztą niezaprzeczalnie jedna z jej największych zalet. Dzięki swojej małej wielkości możemy umieścić ją praktycznie wszędzie. Zmieści się zarówno na biurku, jak i pod nim. HP Workstation Z2 Mini jest urządzeniem naprawdę małym, które nie będzie zawadzać, jednocześnie oferując przyzwoite parametry. Posiada ona do maksymalnie 32 GB RAM-u oraz dysk SSD m.2 HP z Turbo. Stacja ta posiada także procesory Intel Xeon E3 lub Core i7. Można ją także skonfigurować z kartą Nvidia Quadro M620 z 2 GB vRAM-u własnego. System operacyjny pod jakim pracuje to oczywiście Windows 10 Pro. 64-bitowy. Niestety w urządzeniu tym nie uświadczymy portu Thunderbolt 3, przez co nie będziemy w stanie poszerzyć możliwości naszej stacji. Nie mamy liczyć także na HDMI, albowiem zastosowano tutaj trzy złącza Display Port. Cena takiego urządzenia zależy oczywiści od wersji, ale jest to ok. 6000 zł. Nie jest to więc sprzęt tani, jednak biorąc pod uwagę jego wymiary i przyzwoite parametry nie należało spodziewać się niczego innego. Miniaturyzacja na dobre weszła do świata komputerów, a teraz także stacji roboczych.
Sprzęt ten jest zdecydowanie dla osób, które poszukują profesjonalnej stacji do pracy, jednak jednocześnie nie chcą, by zajmowała im ona całe biurko. Tutaj właśnie wkracza HP Workstation Z2 Mini (o której także tutaj), która spełnia, większość założeń tradycyjnego sprzętu jednocześnie posiadając naprawdę małe rozmiary. Można przypuszczać stwierdzenie, że za kilka lat takie rozmiary staną się powszechnym standardem i że użytkownicy zrezygnują z dużych urządzeń na rzecz tych w wersji mini.
