W ostatnich latach można zaobserwować rosnącą popularność komputerów typu all-in-one. Zdają się one łączyć mobilność i kompaktowość laptopów, z wyższymi osiągami i trwałością komputerów stacjonarnych. Czym jest komputer all-in-one? Dla jakich użytkowników będzie świetnym rozwiązaniem, a kto powinien zostać przy „tradycyjnych” typach komputerów?
Czym jest all-in-one?

„All-in-one”, pochodzi od idiomu z języka angielskiego i w dosłownym tłumaczeniu oznacza „wszystko-w-jednym”. I jest to trafny opis produktu, do jakiego aspiruje ten rodzaj komputera. Komputer all-in-one jest połączeniem monitora z jednostką centralną. Ilość i jakość funkcji zależy od konkretnego modelu, jednak najważniejsze zadanie zostaje spełnione w każdym – nie musimy już w razie potrzeby przenosić oddzielnie monitora i jednostki centralnej naszego komputera. Zostały one zintegrowane, co w wielu przypadkach może przeważać o kupnie tego komputera, niezależnie od wybranej konfiguracji sprzętowej. Jednak zależy to od naszych oczekiwań i w jakim celu potrzebujemy komputera. Wśród producentów posiadających takiego typu urządzenia w swojej ofercie znajdziemy firmy jak: Acer, Asus, Dell, HP, Lenovo, MSI czy Samsung. Część z nich wyodrębnia wśród swoich modeli all-in-one typowe komputery biznesowe.
Plusy i minusy komputerów all-in-one
Najbardziej oczywistym plusem komputera all-in-one są jego stosunkowo niewielkie wymiary. W zasadzie większość jego zalet opiera się na wymiarach, bądź jest z nimi powiązana. Komputery tego typu:
- Mają mniejszą potrzebę chłodzenia podzespołów, co przekłada się na mniejsze układy chłodzenia i na mniejsze rozmiary komputera.
- Zajmują mało przestrzeni, mogą więc być stosowane w pomieszczeniach o niewielkiej ilości miejsca, na biurkach które używane są także do innych czynności (szczególnie w przypadku wersji dotykowej, przy której nie trzeba używać klawiatury i myszki).
- Ich zastosowanie w połączeniu z innymi urządzeniami jest wygodniejsze niż zastosowanie komputera stacjonarnego lub laptopa – klawiatura i ekran laptopa mogą być mało wydajne, natomiast komputer stacjonarny jest trudniejszy do „ułożenia” wśród innych urządzeń i przy niespodziewanej potrzebie przenoszenia go.
- Zakup komputera all-in-one w celach biurowych, czy do innych mało obciążających procesor prac, nie będzie ogromnym wydatkiem, komputery te nie potrzebują dodatkowego monitora, zużywają też mniej prądu.
Niestety, jak wiele rzeczy które łączą cechy różnych produktów, komputery te nie mogą obyć się bez wad. Największa z nich to duży koszt przy specyfikacji odpowiedniej dla wymagających zadań. Jeśli chcemy używać takiego typu komputera do tworzenia animacji lub grania w gry komputerowe, może okazać się że wymiary przestają się liczyć. Dodatkowo rozbudowa podzespołów jest bardzo ograniczona, a z powodu ich bliskiego położenia względem siebie mogą także wystąpić trudności w czasie naprawy.
Dla kogo zatem jest takie rozwiązanie?
Komputery all-in-one sprawdzą się przy pracach biurowych, gdyż oszczędzają miejsce i są prostsze w konfiguracji i obsłudze. Dobrze sprawdzają się współpracując z innymi urządzeniami np: badawczymi w laboratorium. I mogłyby sprawdzić się także w domu, jednak tam możemy na przykład podłączyć laptopa do telewizora i uzyskać większy obraz do oglądania filmów, a wydajność odpowiednia do grania w gry komputerowe byłaby obarczona zbyt wysokimi kosztami.